|
Całkowite zaćmienie Ksieżyca |
|
Autor |
Wiadomość |
|
Charon X
Nowicjusz
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Czw 19:15, 21 Lut 2008 Temat postu: Całkowite zaćmienie Ksieżyca |
|
|
Wczoraj było zaćmienie całkowite Ksieżyca - i o dziwo mimo złych prognoz było widoczne u mnie w całości. Około 1.00 wyszedłem na łąkę z Syntą 8", refraktorkiem 60/700, lornetką 10x50. Niebo było bezchmurne, przeszkadzała tylko duża wilgoć - lornetka i refraktorek szybko zaparowały. Więc obserwowałem głównie Syntą. Tylko okulary musiałem ciągle czymś przykrywać, aby nie zaparowały, i aparat gdy nie używałem zawijałem w folię bąbelkowa. Początek - czyli zaćmienie półcieniowe na początku było prawie, że niedostrzegalne. Więc mozna było w międzyczasie popatrzeć chwilę na Saturna. Seeing był dość dobry i można było dojrzeć pas równikowy, pociemnienie biegunowe i przerwę Cassiniego na obrzeżach. Ale dość szybko powróciłem do Ksieżyca. Po pewnym czasie lekkie pociemnienie zrobiło się już bardziej widoczne. Potem pojawił się już konkretny cień z lewej strony dość szybko przesuwający sie w prawo. Z czasem cień zaczął przybierać lekkie pomarańczowe barwy od lewej strony. Tutaj przy częścoiwej fazie prawie ciągle pstrykałem zdjęcia, że baterie dość szybko siadły, no ale miałem drugie. Dość szybko cień zakrył cały Ksieżyc, który przybrał już w całości pomarańczowo-czerwonawy kolor. Fajnie się prezentował na już dość ciemnym niebie. Gdyby nie ta wilgoć, można by było na DSy popatrzeć - bo Ksieżyc już nie przeszkadzał . W Syncie najlepiej prezentował sie w najdłuższym moim okularze Q70 32mm. Przy dużych powiększeniach już te kolory jakoś uciekały. Z foceniem tutaj było ciężko, bo już za ciemny ten Ksieżyc trochę był jak na mój kompakt. Po niespełna godzinie skończyła się już faza całkowita i prawy brzeg Ksieżyca zaczął świecić jasnym światłem. Cień zaczął równie szybko zanikać co wcześniej nachodzić, najszybciej zniknęła jego pomarańczowo - czerwona barwa.
Po 6.00 zakonczyła się faza częściowa i pozostał już tylko półcień. Ksieżyc był już nisko nad horyzontem gdzie wkrótce się "rozpłynął" we mgle parę stopni nad horyzontem. I to był koniec obserwacji. Nie przypuszczałem, ze uda mi się wogóle zobaczyć to zjawisko, no ale tym razem dopisało szczęście. Niedługo potem niebo ponownie pokryło się chmurami tak jak dzień wcześniej.
Jeszcze moje fotki z zaćmienia Kodakiem 613 w projekcji okularowej z Syntą. Kokosy oczywiscie wielkie nie wyszły, ale ważne że mam .
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
 |
|
ACUBENES
Zaawansowany
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kochanowice
|
Wysłany: Czw 20:39, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
No to miałeś farta Charon.
Bo u mnie lipa była 
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
zbyszek
Administrator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:05, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Gratulacje, nawet nie patrzylem czy chmury sa. Jakies chorobsko mnie zlapalo i 39,4 juz mam .
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
ACUBENES
Zaawansowany
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kochanowice
|
Wysłany: Czw 23:33, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Może w Sierpniu będzie lepiej.
A tobie Zbysiu szybkiego powrotu do zdrowia 
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|