|
Modernizacja montazu EQ3-2 Soligor |
|
Autor |
Wiadomość |
|
zbyszek
Administrator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:13, 15 Maj 2007 Temat postu: Modernizacja montazu EQ3-2 Soligor |
|
|
Zmienilem kolejnosc zdjec, Na poczatek dalem koncowe rozwiazanie jak montaz zmodyfikowalem, nizej w postach etapy posrednie,
Lozyska oprowe w osi Ra duzo nie poprawialy i dlatego na kulkowe wymienilem .
[link widoczny dla zalogowanych]
Lozyska w zebatkach to CX 6180BRS
30 MM otwor na os, 42 mm zewnetrzna srednica , z 5 mm grube , pierscien dopasowujacy jest wlozony i wklejony przez tokarza,
przetoczyl tez otwor w zebatce zwiekszajac jego srednice o 0,2 mm .
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
lozysko kulkowe 6006 2RS z dolu korpusu Ra
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Lozysko oporowe HK3016 z 2 biezniami plaskimi
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Lozyska w zebatkach to CX 6180BRS
30 MM otwor na os, 42 mm zewnetrzna srednica , z 5 mm grube , pierscien dopasowujacy jest wlozony i wklejony przez tokarza,
tak jak w wiekszej zebatce przetoczyl otwor wewnatrz tej zebatki powiekszajac srednice o 0,2 mm
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zbyszek dnia Sob 21:29, 09 Mar 2013, w całości zmieniany 5 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
 |
|
zbyszek
Administrator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:40, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Tak po czasie to potraktujcie jako ciekawostke to jak lozyskowalem montaz , najlepiej lozyska dac tak jak w pozniejszych postach co nizej opisalem,
W 1 poscie zdjecia tej ostatecznej przerobki wlozylem
Jest to montaz jak sie nie myle EQ3-2 firmy Soligor.
Na zdjeciach jest rozebrany montaz EQ3-2.
Bedzie problem z osia Dec bo jest tylko polowkowa.
Przedstawiam 2 sposoby lozyskowania , pierwszy na lozyskach oporowych, drugi, w/g mnie lepszy ale wymagajacy tulejek dopasowujacych lozyska do srodka zebatek . Tokarz nalozyl lozysko i tulejke czy jak zwac wkleil do srodka zebatki . W/g mnie drugi sposob lozyskowania jest lepszy jak montaz bedzie z lekka przeciazany.
Os Dec najprosciej poprawic poprzez zalozenie min. 2 lozysk oporowych.
Jedno w srodku korpusu, drugie na zewnatrz na duzej zebatce przekladni slimakowej . Doskonale pasuje lozysko AXK 3047 i do niego pierscienie AS3047 po niecale 10 zl komplet. Zebatce trzeba stoczyc pierscien tak aby lozysko weszlo do jej srodka jak odlew pozwala. Nie bedzie problemu z spasowaniem slimaka, bo na tej samej wysokosci w montazu ta zebatka bedzie.
Z drugiej strony zebatki w Dec, czyli od strony tulei hamulca- sprzegla, pozostawie oryginalna cienka podkladke . Calosc wloze do korpusu i od srodka dam identyczne 2 lozysko , zakrece pierscien i zakontruje imbusem. Mam tylko nadzieje, ze gwintu na osi wystarczy.
Zdjecia dam pozniej.
Najwazniejsza jest os RA.
Z dolu gdzie juz korpus sie wyrobil bedzie lozysko kulkowe 6006 2RS za ok 8 zl. W srodku pasuje na os, na 30 mm. Zewnwtrzna srednica to 55 mm a korpus ma 54 . Tokarz to lozysko dopasuje i mowi, ze grubosc korpusu wystarczy. Z przodu nad zebatka bedzie tez lozysko oporowe takie jak w Dec. Tak samo trzeba stoczyc pierscien na zebatce aby lozysko weszlo do jej srodka. Tyle by wystarczylo.
Mozna jeszcze ulozyskowac os w korpusie. Kupilem lozysko igielkowe HK3016 - 11 zl. Igielkami kreci sie po osi a zewnwtrzny pierscien bedzie wlozony do korpusu . Musi byc glebiej niz wchodzi tuleja hamulca. Tokarz w korpusie glebiej podtoczy otwor o srednicy tego lozyska.
Moze lepszym rozwiazaniem bylo by wlozenie lozyska kulkowego, ale nie ma takiej srednicy lozysk . Otwor ma 39 mm a lozysko 42 . Mozna by roztoczyc, ale wtedy trzeba dorobic tuleje na tuleje hamulca co jest z zebatka aby miala 42 mm .
Sadze, ze to co wymyslilem zda egzamin.
Jest trudno dopasowac lozyska stozkowe bo tuleje sa cienkie . A z racji odwrotnego blokowania zebatek jeszcze trudniej cos sensownego z stozkowymi lozyskami wymyslic.
W montazu co dzwignia hamulca jest nad duza zebatka dajemy lozysko stozkowe pod ta zebatke i osadzamy w korpusie. Glowny ciezar opiera sie na tej zebatce i dajc pod nia lozysko znacznie zmniejszamy tarcie. Lozysko stozkowe az sie prosi.
W odwrotnych rozwiazaniach co tuleja hamulca jest pod zebatka po zablokowaniu montazu ta zebatka sie nie kreci . Kreci sie slimak co jest przykrecony do gornej czesci korpusu. Lozysko jest potrzebne na gorze zebatki bo tam glowne opory tarcia wystepuja. Ale nie ma tuleji do wlozenia lozyska stozkowego, dlatego dalem oporowe.
Nizej jest zdjecie zebatek oryginal. Nalezy stoczyc srodkowy pierscien tak jak jest na nastepnym zdjeciu aby lozysko oporowe weszlo w zebatke. Moje lozysko oporowe ma 4 mm wysokosci i tyle tokarz stoczyl.
po stoczeniu pierscienia , z boku widac dol korpusu RA z lozyskiem kulkowym.
z nalozonym lozyskiem
komplet po przylozeniu lozysk do osi
Slabo widac, ale z dolu zebatek dalem oryginalne pierscienie slizgowe . Musza tam byc- miedzy zebatka i korpusem. Zablokowana hamulcem zebatka nie kreci sie w tym korpusie, dlatego pierscien wystarczy.
po zlozeniu bez oslon zebatek: lozysko i nakretka lezaca na korpusie Dec musi byc wlozona do srodka tego korpusu i zakontrowana imbusem, Aby to zrobic nalezy wywiercic w korpusie otwor 4 mm przesuniety wzgl. poprzedniego do wlozenia szpilki imbusa
Zdjecie nakretki z dolu korpusu RA . Miedzy lozysko a nakretke dalem podkladki aby nakretka nie ocierala o zewnetrzna czesc lozyska . Nakretka musi opierac sie o srodek lozyska kulkowego, lecz nie moze o zewnetrzny pierscien lozyska czy korpus. Zdjecie z podkladkami, teraz bym stoczyl zewnetrzna czesc nakretki. ale tylko z 2 mm aby pozostal pierscien, na ktorym opiera sie plastikowa tulejka ze skala.
musi byc szczelina miedzy korpusem a nakretka / slabo widac ale jest/
Calosc po zlozeniu
Po zlozeniu montaz z rownymi oporami sie kreci. Osie z dosc malym oporem, Troche ciezej chodza zebatki w korpusie gdy recznie przestawiamy montaz , ale tez w normie. Te opory zaleza od tego jak dokladnie Chinczyk otwory toczyl. W roznych montazach moga byc rozne.
W tym tylko os Dec troche 'chwytala" to lekko nozem tuleje podskrobalem, tam gdzie widac bylo, ze ociera. Jakby komus ciezko osie krecily sie to moze dac fachowcowi aby tyci podtoczyl - dopasowal.
Moje lozyskowanie nie ingeruje w prace tulei i osi . Tam nic nie zmienialem. Dane sa tylko lozyska oporowe dla zmniejszenia czolowego tarcia. Wyjatek to duze lozysko kulkowe w dole RA . To w kazdym moncie powinno byc zalozone. Dalem jeszcze igielkowe do srodka korpusu RA, ale chyba to nadgorliwosc, choc tego do konca nie wiem .
Mozna jeszcze dotoczyc jakas tuleje aby lozysko oporowe lezace na zebatce w RA i opierajace sie o gore korpusu rownomiernie do niego przylegalo. Ale duzo na ten montaz nie wieszamy.
Czesto zdarza sie, ze otwor w zebatxe nie jest w osi z zebatka .Powoduje to z jednej strony zebatki luzy, z drugiej opory krecenia . Aby cos takiego wyeliminowac lozysko z czola zebatki dam kulkowe centrowane w/g zebatki .
Opisze co wyszlo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zbyszek dnia Sob 19:28, 09 Mar 2013, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
zbyszek
Administrator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:53, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Poprawilem lozyskowanie tego montazu
Dalem do srodka lozyska kulkowe osadzone w pierscieniu do wymiaru wglebienia w zebatce . Reszta bez zmian . Po takim lozyskowaniu naped Made ciagnie 9kg tube .
Dol korpusu RA z otworem na lozysko
[link widoczny dla zalogowanych]
Korpus RA od "gory" z widocznym wytoczonym dolem centrycznie do gornego
[link widoczny dla zalogowanych]
Lozysko osadzone w zebatce Ra i Dec poprzez dodatkowy pierscien . Z tylu osi Dec pozostawilem lozysko oporowe i.w opisane .
[link widoczny dla zalogowanych]
Dodatkowo nalezy z 0,2mm podtoczyc scianki otworu zebatki aby osie nie ocieraly o nie . Osie maja krecic sie na lozyskach
[link widoczny dla zalogowanych]
A tak na gotowo .
[link widoczny dla zalogowanych]
Chinczycy nacinajac zeby w zebatkach robia to nie rowno .
Walec, na ktorym jest nacinana zebatka jest w osi z otworem, lecz zeby roznie .
Raz mniej, raz bardziej naciete . Nie wiem jak to poprawic .
Montaze tego typu maja osie wkrecane w korpus . Na zablokowanym hamulcu przez nieuwage tracajac mocniej w tube mozna je poluznic i beda sie odkrecac.
Na 3 montaze tego typu co mialem w domu 2 mialy w czesci odkrecone osie .
Jak ktos wiesza na ten montaz wiecej niz fabryka optymistycznie pisze to musi go lozyskowac . W przeciwnym przypadku najpierw wytrze sie /dosc szybko /
otwor w dole korpusu i os RA bedzie miala luzy . Powoduje to naciskanie slimaka na zebatke i jej uszkodzenie np. wyrywanie zebow, pekniecie tarczy z zebami od dolnego korpusu . Zalezy jak trafi .
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
zbyszek
Administrator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 7:53, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Duzym mankamentem w EQ3-2 jest krotka polowkowa os Dec.
Dane lozyska w zebatke tak jak proponuje i z tylu lozyska oporowego mocno usztywnia ta os .
Zapomialem dodac, ze sruby dokrecajace lozyska musza byc z wyczuciem dociagniete, aby montaz za lekko nie krecil sie . Mocniejsze dokrecenie zwieksza tez sztywnosc osi . Tak dokrecam gdy wiecej na montaz bedzie wieszane .
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
zbyszek
Administrator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:57, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
LOzyska w zebatkach to CX 6180BRS
30 MM otwor na os, 42 mm zewnetrzna srednica , z 5 mm grube .
Tylko takie podeszly.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
zbyszek
Administrator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:32, 09 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
W 1 poscie wkleilem zdjecia jak przerobilem montaz, w koncowej wersji. Dla porownania obok sa tez zdjecia nieprzerobionego elementu
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
zbyszek
Administrator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:23, 21 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Lozyskowanie tego montazu zwieksza jego wytrzymalosc , opory krecenia osiami nie sa tak zalezne od ciezaru tuby . Moze Ci co przerabiali ten montaz pokaza swoje wykonanie, rozwiazanie. Zapraszam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Werni74
Nowicjusz
Dołączył: 26 Paź 2016
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrzeszów
|
Wysłany: Śro 21:32, 26 Paź 2016 Temat postu: EQ3 soligor |
|
|
Witam, widzę że temat bardzo stary bo linki do zdjęć nieaktualne. Kupiłem niedawno taki montaż i chciałbym bo zrobić pod Siebie, tj, pokasować luzy , jesli to możliwe przerobić tak by działał też w azymucie. mam lekką tube Maka 90 i w zasadzie na radzie on będzie na nim montowany. Jeśli były by gdzieś zdjęcia z rozbiórki głowicy czy jej modyfikacji to prosiłbym o podesłanie ich na maila [link widoczny dla zalogowanych]. pozdrawiam Piotr.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Werni74
Nowicjusz
Dołączył: 26 Paź 2016
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrzeszów
|
Wysłany: Nie 8:53, 30 Paź 2016 Temat postu: ATM soligor |
|
|
hallo, panie Zbyszku proszę o kontakt, pozdrawiam Piotr. zależy mi na tych fotkach i odpowiedzi czy głowice idzie przerobić na azymut. Z tego co zauważyłem nie ma możliwości pełnego ustawienia na 90 st.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
zbyszek
Administrator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:33, 30 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Cześć, za ok 2 tygodnie będę w domu i poszukam na starym kompie zdjęć .
W zasadzie pod tego Maka nie potrzeba przerabiać, mam w domu ciemna wersje montażu , nie białą co teraz.
Do obserwacji przyrody montaż azymutalny ok , do księżyca, planet lepiej jako paralaktyczny . Kilka godzin i łatwe się robi jego ustawianie.
Widziałem montaż co miał duże luzy wzdłuż osi RA , trzeba je zmniejszyć bo nawet zęby w ślimacznicy potrafią się wyłamać , po za tym lekkie luzy muszą być .
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Werni74
Nowicjusz
Dołączył: 26 Paź 2016
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrzeszów
|
Wysłany: Nie 23:24, 30 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Witam, mam ten w wersji czarnej tzn malowanej farba młotkową, delikatne luzy ma , martwi mnie troszke słyszalne szuranie w osi deklinacji, tam jest chyba plastikowa osłonka i to tarcie o nią powoduje te szuranie. Nie wiem czy ten montaż tak ma czy trzeba go nasmarować. Na trybie AZ zależy mi w momencie szybkiego wypadu pod blok bez noszenia dociążenia w postaci nawet jednej przeciwwagi. Na razie męczę się z dorobieniem sobie siodełka z alu bo głowica ma poronione rozwiązanie i albo trzeba by dokupić jakieś mocowanie z adapterem foto albo coś samemu zmontować. Nie zamierzam bardzo obciążać głowicy to nie eq3-2 SW, ale w przyszłości chciałbym kupić jakiś tani refraktor chociażby 102/500. Z ciekawości jak się spisuje w praktyce, mi zależało żeby mieć AZ i EQ z mikroruchami w jednej głowicy przez to pytam czy jest możliwość pełnego ustawienia na 90 st, z tego co widzę trzeba by podpiłować bo blokuje się na 80st. Czy jest to sens robić czy na tych 80 stopniach też będzie działać w azymucie. Oczywiście ustawie montaż na polarną mimo że nie mam lunetki biegunowej i zobaczę jak sie spisuje ale to dopiero po zrobieniu siodełka. Pozdrawiam i przepraszam za kłopot, ale naprawdę ciężko cokolwiek znaleźć w działach ATM na temat tego montażu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
zbyszek
Administrator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 4:32, 04 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
NA jaki serwer zdjecia wrzucic aby nie zniknely ?
W necie chwalil ktos [link widoczny dla zalogowanych]
na tym kompie co przy sobie mam znalazlem te zdjecia
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Werni74
Nowicjusz
Dołączył: 26 Paź 2016
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrzeszów
|
Wysłany: Pią 14:36, 04 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Witam jak możesz podeślij na maila [link widoczny dla zalogowanych]. Ja Obecnie jestem w trakcie dorabiania rozpórek statywu bo oryginał ma badziewne usztywnianie na tackę i dorabiam siodełko bo nie było a musze na czymś Maczka zamontować. Zaraz potem zabiorę sie za kasowanie luzów i smarowanie. pozdrawiam Piotr
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Werni74
Nowicjusz
Dołączył: 26 Paź 2016
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrzeszów
|
Wysłany: Pią 15:05, 04 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Fotki dotarły dziękuję ślicznie , zaraz je przeanalizuje, pozdrawiam Piotr
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
zbyszek
Administrator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:04, 04 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
W/g mnie wystarczy aby w Dec dac lozysko oporowe z tylu , gdzie otwor na lunetke biegunowa ,wtedy tokarz niepotrzebny. Tych zdjec nie przegladalem ze zrozumieniem, na tym kompie byly i dlatego moglem wyslac. Z innych montazy na starym kompie sa i jak bede w domu postaram sie je odszukac, chyba z 1 postu sa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|