zbyszek
Administrator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 1997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:45, 04 Sty 2008 Temat postu: Aberacja chromatyczna lunetki |
|
|
Proste lunetki maja obiektywy z 2 soczewek . Pierwsza jest skupiajaca, druga rozpraszajaca. Sa wykonane z roznych materialow tak aby aberacja chromatyczna 1 soczewki kompensowana byla 2 . Soczewka skupiajaca ladnie fioletem daje po oczach . Dajac rozpraszajaca wydluzamy ogniskowa lunetki i zmniejszamy fiolecik . Jest tylko 1 polozenie dla danej fali w ktorym mamy minimalna aberacje chromatyczna .
Obiektywy z szczelina powietrzna ta odleglosc maja ustawiona pierscieniem, podkladkami . Moze gdy lunetka daje mocno fioletem czy purpura po oczxach mozna pobawic sie w zmiane tej szczeliny . Najlepiej aby zupelnie nowe dystanse dopasowac, wtedy zawsze mozemy powrocic do fabrycznych.
Bawilem sie tez obiektywem z ukladem 3 soczewek . Nie byl to fabryczny obiektyw , tylko skladanka . W srodku mialem soczewke obustronnie wklesla i tak silna, ze glowna dodatnia soczewka byla za slaba bo uklad nie ogniskowal.
Dajac 3 soczewke udalo mi sie uzyskac ostry obraz z dosc widoczna aberacja chromatyczna . Regulujac odleglosci miedzy soczewkami aberacja chromatyczna zmieniala sie , ale tez i ogniskowa ukladu . Dlatego nie wiem na ile dobry byl obraz . To tak tylko dla zabawy , nie polecam w celach uzyskania uzytecznego obiektywu , bo nie ma szans na uzyteczny wynik .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zbyszek dnia Pią 16:49, 04 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy |
|
|